"Pokój Majki" to bynajmniej nie precyzyjne określenie, bo mieszka tu także Jakub - choć zastudiowany, rozfestiwalowany, wciągnięty w towarzysko-filmowe wiry... Ale jeśli to określenie ma się odnosić do tego, kto tu dekoratorsko rządzi to rzeczywiście - rączkę na wszystkim trzyma Majka:))) A brat nie protestuje, bo ma ważniejsze sprawy na głowie:))))) Choć.... niczym totem, niczym memento zawiesił na ścianie swoją gitarę, aby nie dać się tak do końca zdominować:)
Cała "baza" jest w naturalnych kolorach: biel mebli, beż ścian, nieco drewna. Więc wymieniając jedynie tkaniny - zasłony, poduszki, pościel i kilka dekoracji - można odmienić cały pokój...
Śmiejemy się z Majką, że w jej pokoju stworzyłyśmy nowy styl: jak najbardziej eklektyczny - mix of french & american look!
Romantyczne ażury drewnianych i metalowych wsporników, przecierki, pikowane pledy to ukłon w stronę Francji. Zestaw barw: czerwień, granat i biel, pojawiające się motywy pasów i gwiazd to amerykańskie wpływy... Niby z zupełnie innych bajek, ale całość tworzy miejsce w którym chce się przebywać. Jang i jing:))
Poniżej - moje ulubione prześcieradło od Ralpha Laurena. Myślicie, że jestem infantylna? A co tam! Bardzo lubię się czasem znaleźć w tym łóżku z lekturą.... Czyta się tu wyśmienicie nie tylko bajeczki o grzecznych misiach:)
Pokój jest długi (ponad 5 metrów) i wąski... Dlatego zdecydowaliśmy się na zasuwane łóżko (druga rama z materacem jest pod spodem). Z plusów: dzieciaki mają własny balkon.
Majka dziękuje za wizytę i razem ze mną pozdrawia Was serdecznie!
xoxo, Alicja
Piękny pokoik!!
OdpowiedzUsuńOto dowód na to, że pokój małej królewny wcale nie musi być różowy;) Pokój Majeczki jest słodki, subtelny i bardzo niebanalny;)
Pozdrawiam Ciebie Alicjo i małą księżniczkę,
Cathe, Rustykalny dom
O taki miraż stylów, to zupełnie w moim stylu;)
OdpowiedzUsuńWidzę, że styl LEXINGTON COMPANY został "uromantyczniony", jeśli takiego przymiotnika mogę użyć;)
Wypatrzyłam jeden element wspólny z pokojem mojej Mili - tablicę na zapiski;)
Dziękuję za tą odsłonę i pozdrawiam cudowną Maję i Alicję!
Piekny pokoj! Bardzo uroczy , zreszta tak samo jako jego właścicielka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Pani Alicjo! Pani każdy post to niekończące się źródło inspiracji:) Dziękuję! Justyna
OdpowiedzUsuńspodziewałam się, że będzie pięknie a jest prze-pięknie:)
OdpowiedzUsuńprzyjemnie było zwiedzić nowe kąty w Waszym mieszkaniu
pozdrawiam
Piękny pokój, jak wszystko z resztą, pozdrawiam i dziękuję:)
OdpowiedzUsuńMiło było gościć w Twoim pokoiku, Maju :)
OdpowiedzUsuńSama uwielbiam połączenie wpływów francuskich z amerykańskimi!
U Was wszystko wysmakowane, bez przepychu i zbędnych dekoracji. Uroczo...
Pozdrowienia ślę dla retro dziewczyn ;)
Piękny pokoik i cudne misie...
OdpowiedzUsuńPrzepiękny pokoik ... ukłony w stronę Majki, że nas do niego zaprosiła, dla jej utalentowanej mamy i dla Lloki, bo dzięki jej wpływom mogliśmy zobaczyć na zdjęciach ten uroczy pokoik ... a student nie ma nic do gadania ;) ... ech te baby ;) pozdrawiam wraz z Nowym Rokiem mega serdecznie :)
OdpowiedzUsuńKoleżanki Majeczki z pewnością często u Was goszczą. Jutro pokażę te fetografie moim córkom (teraz juz śpią). Będą zachwycone. Pozdrawiam Was gorąco w Nowym Roku i życzę wszystkiego co najlepsze.
OdpowiedzUsuńMogę jedynie podnieść ręce do góry w symbolicznym geście i przyznać się, że czytam, oglądam, ale nie komentuję... I to bardzo dziwne, bo z reguły krępuje mnie tylko komentowanie głupoty połączonej z uprawianiem socjotechnicznych sztuczek...może już bez epitetów dla innych powiem, że miło, bardzo miło zaglądać do tego magicznego miejsca, które zna każdy - z dobrego smaku, nieziemskiego klimatu, aromatu cynamonu i fantazyjnego pióra Gospodyni.
OdpowiedzUsuńPrzesyłam moc skrępowanych pozdrowień i spełnienia marzeń w 2011!
Uroczy i inspirujący pokój! Zwróciłam też uwagę na gitarę basową (mój narzeczony jest basistą) - oby więcej basistów było w naszym kraju, bo to piękny instrument :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Bardzo ładny pokój ,zrobiony ze smakiem
OdpowiedzUsuńNiezwykły ten pokoik. Bardzo dziewczęcy i romantyczny, ale bez przesady, nie przesłodzony. Te przecierki i niebanalne połączenie kolorów i faktur sprawia, że mam wrażenie jakbym znalazła się w innej czasoprzestrzeni :D Bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Ech... zapatrzona , rozmarzona wzdycham sobie do tego niezwykle wyjątkowego pokoju ... Jest wspaniały w każdym calu. Znakomicie łączy style,o których tak interesująco piszesz (ja również uwielbiam Twoje pióro )
OdpowiedzUsuńi jednocześnie ważną funkcjonalność.
Jestem oczarowana całym Waszym domem, jego klimatem... tyle niezwykłych detali. A teraz ten pokoik jest dopełnieniem przestrzeni. Ja szczególnie uśmiecham się do misiów Majeczki (;
i przyznaję, że nigdy wcześniej nie uśmiechałam się jeszcze do prześcieradeł, ale teraz - sama rozumiesz....
W moim dzisiejszym poście misiowe spodenki, w których też bardzo lubię spać - przemilczę uwagi mego męża na ten temat (...)
Mam sporą gromadkę misiów i marzyłam o stworzeniu takiego pokoju w naszym domu. Niestety piętnastoletnia obecnie Natalia stanowczo ograniczyła ich obecność w swoim poddaszu , nie podobają Jej się moje pomysły; twierdzi właśnie, że są takie infantylne i już nie dla Niej. Jakub z kolei , z wielkimi oporami pozwolił wprowadzić marynistyczne akcenty do swojego pokoju, ale na całość wystroju- już się nie zgodził... Uszanowałam Ich decyzje . Z zachwytem kupowałam kiedyś materiały w misie, latarnie morskie, gromadziłam stylowe detale, ale gdy wreszcie kupiliśmy dom - nasze dzieci okazały się "zbyt dorosłe" . Wspomnienia z dzieciństwa i dorastania - są z nami już zawsze... Szczerze gratuluję Ci stworzenia tej przestrzeni, w której dobrze czują się nie tylko dzieci (; Wspomnienia Majeczki i Jakuba będą miały piękne tło.
Pozdrawiam serdecznie
Iwona
Piękny pokój i jestem pełna podziwu dla brata, że zgadza się na taki romantyczno-miśkowy styl:) Śliczne królestwo stworzyłaś dla swojej córeczki!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Pomyślności wszelkich w 2011roku-życzy -aga
OdpowiedzUsuńps.pokoik zachwycający
Ślicznie, inspirująco i bajkowo!
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego w Nowym Roku życzę!
pozdrawiam
Doskonale Wam wyszło to połączenie , moim zdaniem to taka wyższa szkołą jazdy . Niby dwa różne style ,ale umiejętnie połączone tworzą niepowtarzalne wnętrze.
OdpowiedzUsuńBuziaki Noworoczne ślę wraz z najlepszymi życzeniami spełnienia marzeń i planów.
Przepięknie ;) Bardzo lubię ten styl ;)Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńI can see why Maja loves this beautiful space!
OdpowiedzUsuńDawn... The Bohemian
A ja spóżniona tu jestem baaardzo,ale nadrabiam właśnie!Podziwiam kochana te śliczne kąty Wasze i wierzę,że odpowiesz mi na pytanie,gdzie mogę zakupić tak piękne wsporniki do półek,większe i mniejsze???Baaardzo mi zależy,a nigdzie nie znajduje tak atrakcyjnych?!?!?!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i nadal wiernie podglądam!
piękny, stylowy pokoik! jak miło zobaczyć wreszcie pokój dziecięcy nie tonący w różach (bądź błękitach) i pastiku:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Beautiful!
OdpowiedzUsuńHello,
OdpowiedzUsuńAlicija,
the majaroom is sooooo lovly.
greatings send you Conny
Gustownie i stylowo. Zakochałam się we wspornikach :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń