sobota, 26 maja 2012

Mother's (every)day...

Mother is a verb, not a noun. 
(Proverb)

Mother, the ribbons of your love are woven around my heart
(Author Unknown)
God could not be everywhere, so he created mothers. 
(Jewish Proverb)
Choć dla każdej mamy Dzień Matki trwa przez cały rok na dzisiaj Majka przygotowała deszcz miłych niespodzianek... Wystarczy, że wyjdę z pokoju - po powrocie czeka sercowy torcik z dedykacją... Tu czekoladka, tam bukiecik... Obsypuje mnie tymi uroczymi podarkami i oceanem całusów słodko.. Choć najfajniejsze, najcenniejsze podarki dostałam już jakiś czas temu: Kubo i Maju - to wy!
Sto lat dla wszystkich Mam!!!!
xoxo, mama Alicja

wtorek, 15 maja 2012

Little things, Big joy....

Colors are the smiles of nature.
(Leight Hunt)

Dzisiaj znów rozpoczynam 'malarsko' - ale nie mogę się nie podzielić z Wami widokiem tych róż! Ten leciwy olejny obrazek zwyczajnie mnie zahipnotyzował. Był miłością od pierwszego wejrzenia.
Pomyślałam: "no właśnie ciebie szukałam". Lubię takie proste sytuacje. Zwłaszcza, gdy chodzi o starocie, bo presja 'teraz albo nigdy' w krainie pojedynczych egzemplarzy potrafi wodzić za nos intuicję, a przecież w domu powinny być tylko rzeczy, które kochamy. które cieszą.
I jeszcze kilka impresji póki kwiaty bzu....
Romantyczna sukienka usiana cekinami.... kolejna do kolekcji... Takie elfie zwiewności na wieszaku to moje ulubione ...dekoracje domu.
W tej 'menażerii' i pióro...
A połączenie fioletów i turkusów - świeże jak całus wiosny....
(***Dla wielbicielek kolorowego szkła: nasze turkusy przyniosłyśmy z Majką z tesco. Szklanki są w kilku kolorach - żółty, pomarańczowy, malinowo-miedziany i pewnie jeszcze coś znajdziecie. I co miłe: są 2 - 3 razy tańsze niż w innych sklepach - niecałe 3 złote za sztukę.)
Dzisiaj cały dzień spędziłam na wspaniałym seminarium (jeszcze do niego tu wrócę), więc choć szczęśliwa padam już...
Do następnego! Uściski -
Alicja:)

środa, 2 maja 2012

House of Lilacs...

I'd rather have lilacs on my table than diamonds on my neck
(Emma Goldman [with my little correction...:]) 
 Bread feeds the body, indeed, but flowers feed also the soul. 
(The Koran)
Z wczorajszej majówki wróciłyśmy z Majką z naręczami bzów...
 Flowers really do intoxicate me. 
(Vita Sackville-West)
Teraz cały dom pachnie wiosną... A nam jest jak w raju...

Every flower is a soul blossoming in nature.
(Gerard de Nerval)
 Gdybyż nie istniał dzień w którym zwiędną... 
Ale przeminą jak wszystko, więc carpe diem...
Pozdrowienia pachnące bzem! -
xoxo, Alicja
P.S.1 - Te tęczowe muśnięcia na niektórych fotografiach to od kryształu zawieszonego w oknie....
P.S.2 - Clotilde, przypomniałaś, dziękuję!