poniedziałek, 9 grudnia 2013

Cosy december evenings...



Home  interprets heaven.
Home is heaven for beginners.

(Ch.H. Parkhurst)
Najlepszym okryciem na grudniowe wieczory jest ciepły domowy kąt... Kocham ten frazes:)
xoxo, dobrego tygodnia,
udomowiona Alicja

11 komentarzy:

  1. Nie chcę powtarzać ostatniego komentarza, ale to samo pomyślałam: bardzo przytulnie u Ciebie, chyba za sprawą tego futrzastego pledu ;-).

    OdpowiedzUsuń
  2. Pled jak pled, ale lampa.... futrzasta czy pierzasta ?

    Poza tym tak, że z przyjemnością wtuliłabym się w ten kąt :)

    Uściski

    OdpowiedzUsuń
  3. Zalogowałam się do Ciebie, ale chyba jeszcze się nie przywitałam. Jeżeli tak było to czynię to teraz.
    Wszystko co pokazujesz jest inne, jak nie z tej bajki. Świetnie, że na Ciebie trafiłam :)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Cieplo i przytulnie! Niedlugo wyszle maila, kochana :)
    Pozdrawiam :)
    Janka

    OdpowiedzUsuń
  5. Zawsze kiedy przekraczam próg Arte Ego odrywam stopy od ziemi i dotykam magii. Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pięknie i przytulnie.....Alicjo, zdjęcia urzekają.....

    OdpowiedzUsuń
  7. Radosnych i rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia !

    Pozdrawiam
    Tomaszowa

    OdpowiedzUsuń

Welcome to my blog, I love to hear your comments.
Thank you!