"Tak młodo jak dziś już nigdy się nie spotkamy..."
Jesień przyszła do nas najjesienniej: pięknym koncertem Ani Stankiewicz, J. Strobla i W. Jagodzińskiego. Chyba jesienna dusza jest najlepszą ziemią dla ziarenek prawdy, które sypią się z tekstów J.Kofty czy J.Wołka... Nostalgicznie, ale i z humorem, ciepło, wzruszająco, słodko-gorzko czyli prawdziwie.... .... Niebanalnie o tym co wydawać może się banałem.... Pięknie o tym co codziennie...
Jesienią warto zadbać o miód... Także ten na duszę.... Jeżeli będziecie mieli okazję pójść na ten koncert - nie wahajcie się! Zwłaszcza jeśli pod rękę z ukochaną osobą.... Ja z pewnością powrócę do tych tekstów jesienią, bo to dla mnie zaczarowane elementarze jak patrzeć i dostrzegać to co wokół...
Jesienią warto zadbać o miód... Także ten na duszę.... Jeżeli będziecie mieli okazję pójść na ten koncert - nie wahajcie się! Zwłaszcza jeśli pod rękę z ukochaną osobą.... Ja z pewnością powrócę do tych tekstów jesienią, bo to dla mnie zaczarowane elementarze jak patrzeć i dostrzegać to co wokół...
Astry i pudrowe goździki wysypały się na nasz dom...
Jeśli istnieje "miód dla oczu" to są nim kwiaty....
Broszka - romantyczna pamiątka z wakacji.... Ciepłe wspomnienie dobrych chwil.....
Już jakiś czas temu przestałam przywozić "typowe pamiątki", które ostatecznie stają się "domowymi zawadzidłami", najlepszym skarbem z podróży jest to co wpisze się i w pamięć i w życie i w dom....
Miodowego weekendu!xoxo, Alicja
pudrowe goździki
OdpowiedzUsuńkwieciście pięknie
Ale jest u ciebie ślicznie, pięnkne zdjęcia, miło popatrzeć, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAle jest u ciebie ślicznie, pięnkne zdjęcia, miło popatrzeć, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPIĘKNE ASTERKI:))
OdpowiedzUsuńUkwiecona kuchnia - jak piękne!
OdpowiedzUsuńPiękne aranżacje, połączenie astrów z bardzo szlachetnym szkłem trafione w dziesiątkę. Świetne pozdrawiam miłego dnia:)
OdpowiedzUsuńPiękny wystrój stworzyłaś! Jestem zachwycona! I zaraz lecę dopisać Twój blog do moich ulubionych, żeby móc częściej do Ciebie zaglądać. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko! :)
Pięknie Alicjo, miód na duszę powiadasz.... a chętnie posłucham i zobaczę :)
OdpowiedzUsuńNie tylko kwiaty na Twoim stole tworzą magię, ale te cudne szkła. Zachwycam się wciąż nimi.
Broszka piękna. Masz rację, że warto przywozić coś co jest takim osobistym przeżyciem i zamknąć to w jakimś drobiazgu.
Ściskam :)
Piękną stworzyłaś aranżację jesiennego stołu. W oddali meble, które dodają uroku.... Chętnie wpadłabym do Ciebie na herbatę z cytrynką...
OdpowiedzUsuńihihihihihii i znów identyczne astry w moim sobotnim wazonie :))) pięknie i jesiennie ... ściskam Kochana..
OdpowiedzUsuńKwiaty cudne, masz rację to miód dla duszy,,,,pozdrawiam,,,
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się Twoja, kwiatowa metafora.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękna aranżacja zdjęć! U mnie też astry kolorowe i wrzosy :) Dostrzegam nowy obraz, nową twarz... Czy tak?
OdpowiedzUsuńSamych pięknych dźwięków!
Pozdrawiam serdecznie :)
Clotilde.
Zgadzam się z tobą w zupełności. Trzeba szukać miodu w życiu, przede wszystkim w drobnych codziennościach. Z podróży też wolę wrócić z jakimś magicznym starociem, który będzie, żył w moim domu niż plastikową pamiątką - durnostojką.
OdpowiedzUsuńp.s. Za każdym razem jak patrzę na zdjęcia zrobione w Twoich wnętrzach nie mogę wyjść z zachwytu. U Ciebie jest po prostu pięknie
Pozdrawiam serdecznie
T.
Alez fajny miód na oczy te kwiaty i broszka!
OdpowiedzUsuńZgadzam sie, trzeba zadbac i o miód dla duszy, i to codziennie. Pieknie to napisalasz.
Bede sie powtarzac, lubie czytac Twoje posty, nie banalne, nie puste, ale pelne inspiracji w slowach i zdjeciach... Cieplutko tutaj :)
Pozdrawiam:)
Piękne zdjęcia! Bardzo!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Och,,,broszka,,juz ja ukradlam i pozachwycalam sie kwiatami..sliczna aranzacja wnetrza.)
OdpowiedzUsuńPani Alicjo, bardzo lubię Pani bloga - obserwuję go już od jakiegoś czasu i czuję się jak w jakimś magicznym świecie:). A teraz mogę również zaprosić do siebie. Serdecznie pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńCudowne zdjęcia. Nigdy nie lubiłam astrów. Jakoś tak nie przepadałam za nimi. W tym roku mam kolorowe w moim ogródku. Różne odcienie różu, fioletu i bieli. Codziennie od miesiąca goszczą w naszym domu, w różnych bukietach. Szczególnie uwielbiam różowe pudrowe gęste. Cudne są.
OdpowiedzUsuńPiękne pamiątki z podróży. Dzisiaj po raz pierwszy byłam na najprawdziwszym targu staroci niestety tylko w moim śnie. Chodziłąm w poszukiwaniu broszki, któą widziałam przy pierwszym stoiski, a przez resztę snu próbowałam ją odszukać. Niestety nie udało mi się jej znaleźć. Zabrałam ze sobą aparat i nie mogłam w tym śnie zrozumieć dlaczego wzięłam akurat ten zepsuty. Dawno nie miałąm tak intensywnego snu.
Pięknie u Ciebie Alicjo!
Miłego weekendu Wam życzę!
Iza
po prostu przecudnie,pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńpo prostu przecudnie,pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia. bardzo się cieszę,że do ciebie trafiłam
OdpowiedzUsuńW tych zdjęciach można się zakochać! :)
OdpowiedzUsuńŁo! No to jest nieprzyzwoicie piękne...
OdpowiedzUsuńYour home is stunning! Thanks for sharing!
OdpowiedzUsuńxoxo,
Shellagh