piątek, 21 września 2012

Relaxing Flowers arranging....

Anywhere is Paradise;
it's up to you.
~Unknown~
Uwielbiam rozdzielać przyniesione do domu kwiaty na małe bukieciki i zestawiać je w romantyczne kompozycje na stołach, biurkach i komodach.... Wielka frajda, relaksująca zabawa i tyle radości dla oczu......... ( .... oraz "powód" by czuć się usprawiedliwioną do ciągłych poszukiwań na targach staroci kolejnych  filiżanek, mleczników, kubeczków, dzbanuszków, które służą za wazony....)
A oto obraz, jakiego dość długo poszukiwałam.... Prezent dla Mai, bo kocha taniec... Zawsze zastanawiam się jaką kryją w sobie historię takie portrety z przeszłości.... Kim była dziewczyna, którą ktoś uwiecznił pół wieku temu w tanecznej pozie ?... Mam nadzieję, że kochała balet i jej miłość do sztuki została zaczarowana w tym płótnie a teraz będzie emanowała w postaci dobrej energii i inspiracji na małą M....
Warszawa jest dzisiaj skąpana w słońcu - mam nadzieję, że i u Was tak pięknie!!!! I niechaj taki będzie cały weekend! Wypoczywajcie skutecznie:))
Alicja

10 komentarzy:

  1. Kochana u Ciebie jak zawsze bajkowo .... obraz dla Majki przepiękny ! a miłość do kwiatów mam dokładnie taką samą i zawsze rodzina się ze mnie śmieje , że po powrocie z ryneczku zamiast strawę im szykować ja biegam po domu z wazonami ihihihi cóż zrobić , to taki mój mały bzik :) ściskam Cię słonecznie z chorowitką Zuzanką :(

    OdpowiedzUsuń
  2. :) no właśnie, i ja coraz częściej używam różnych pojemników w zupełnie innym celu niż ich podstawowe przeznaczenie. A kwiaty w filiżance to mój ulubiony look:)
    Cudowny obraz!!!

    Lublin też skąpany słońcem:)

    Pozdrówki!!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Sliczne i kolorystyczne sa te Twoje kompozycje...wspanialy pretekst zeby dalej latac po starociach no bo widac ze wszystkie "skarby" przydaja sie..

    OdpowiedzUsuń
  4. I Edynburg pełen słońca dzisiaj:)
    Piękny obraz a kwiaty w wazonach, dzbankach itp uwielbiam i zawsze mam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Tu jest jak w bajce, jak w lepszym, idealnym świecie. Dziękuję, że mogę być jego cząstką zaglądając tutaj. Dużo słońca tańczącego w baletkach :) Pozdrawiam pięknie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Monique -
    A ci się stało mojej małej Zuzance?? Mam nadzieję, ze nic poważnego. Teraz nieco zdradliwa ta jesienna pora.... Trzymam kciuki!!!

    Lavande-
    Kwiaty w filiżance:))) - to chyba znak rozpoznawczy romantycznych duszyczek:)))
    Cieszę się, że i w Lublinie słońce!!!

    Anka -
    Dziękuję za miłe słowa. Latanie po starociach.... chyba się nigdy z tego nie uleczę:)))....

    OdpowiedzUsuń
  7. Myszko -
    I niech świeci słonko w Edynburgu jak najmocniej, jak najdłużej:)) A co do kwiatów - wprawiają szybko w dobry nastrój, czasem to się nie mogę nadziwić: gdy patrzę na kwiaty, że powstały takie piękne kształty i kolory.... Nawet wczoraj rozmawialiśmy o tym z moim mężem:)))
    Małgosia India -
    Dziękuję za odwiedziny, bywaj jak najczęściej:))) Pięknie, tak poetycko napisałaś o słońcu w baletkach!

    Uściski dla Wszystkich!!!!!
    Alicja

    OdpowiedzUsuń
  8. Przepiękne aranżacje z dojrzałych kwiatów lata i skarbów z targów staroci, a obraz o tak... przepiękny, na pewno będzie dla Mai prawdziwym skarbem:) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie tylko imie mamy takie samo..mysle ze i zamilowanie do kolekcjonowania porcelany rowniez idzie w parze.SSliczne kubeczki a i ich wykorzystanie calkiem pomyslowe i bardzo kobiece..ja robie dokladnie to samo..Kazdy element porcelany czesto bywa wykorzystany w zupelnie innym celu niz jest do tego przeznaczony.Obraz dla Mai sliczny..zycze jej wielu tanecznych osiagniec.Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Sentimental Living -
    Dziękuje za wizytę i miłe słowa:)))

    Alicjo -
    Z pewnościa niejedno mamy wspólne:))) Nie tylko imię:) Maja dziękuje z serca za życzenia!

    OdpowiedzUsuń

Welcome to my blog, I love to hear your comments.
Thank you!