piątek, 10 października 2008

Ogród.


Albert Camus pięknie napisał, iż jesień jest drugą wiosną - gdyż każdy liść staje się kwiatem.
W piątek zebrałyśmy wyjątkowo sporo 'kwiatów' wraz z moją córeczką: jeden bukiet na szkolne zajęcia i drugi do domu. I choć jesienne dekoracje to 'ogród' wielce ulotny ich uroda sprawia, iż wciąż od nowa zapraszam je do siebie...
.... i jeszcze jedna jesienna impresja - tym razem ubrana w słowa:

JARZĘBINA (THE ROWAN)
widziałam
tysiąc zachodów słońca
wiszących
jakby nigdy nic
na drzewie

7 komentarzy:

  1. Beautiful blog! I love the pictures, the texts and the atmosphere, and I as well have a daughter called Maïa, she is 24 years, I will put you in my loved blogs, Amitié Martine

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie u Ciebie ,cieszę się że tu trafiłam!Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Witam.Wspaniała kompozycja. Piękne wnętrza, które już kiedyś podziwiałam.Niesamowite fotografie.Gratuluję i czekam na kolejne posty.

    OdpowiedzUsuń
  4. piękne, oj pięknie u Ciebie :)) nastrojowe zdjęcia, stylowe dekoracje cieszę się, że są takie miejsca :))
    z pewnością będę częściej zaglądać :))
    dziękuję, że stworzyłaś tak magiczny świat, pełen przedmiotów z duszą, niepowtarzalnego klimatu i że mogę go oglądać... a cytat "piękno zbawi świat" stanie się i moim ulubionym :)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Niesamowicie malarskie zdjęcie - piękne jak cała reszta! Mój zachwyt bierze górę nad zazdrością ;) Pozdrawiam serdecznie, Paulina.

    OdpowiedzUsuń
  6. zdjęcie zachwyca - to bezdyskusyjne. Jakość niczym z najlepszych okładek- to się wie...
    Czasem ma się wrażenie, że to , co na zdjęciu- wręcz - żyje - na naszych oczach... cały twój blog żyje ; ma duszę...
    serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Welcome to my blog, I love to hear your comments.
Thank you!